Kash Patel podpala „teorie spiskowe” dotyczące sporu z Bondi w trakcie zamieszania wokół akt Epsteina w MAGA

Dyrektor FBI Kash Patel w sobotę zdementował pogłoski o konflikcie w zespole ds. prawa i porządku w administracji Trumpa, zaledwie kilka godzin przed tym, jak sam prezydent bronił prokurator generalnej Pam Bondi w obliczu krytyki śledztwa w sprawie Jeffreya Epsteina.
Krytyka pojawiła się po tym, jak FBI i Departament Sprawiedliwości opublikowały w niedzielę notatkę, w której obaliły teorie dotyczące rzekomejlisty klientów Epsteina, stwierdzając, że dokument ujawniający jego współpracowników nie istnieje. Dolała oliwy do ognia jednominutowa przerwa w nagraniu z monitoringu celi Epsteina, która stanowiła część dowodów ujawnionych przez Departament Sprawiedliwości. Analiza wykazała, że skompromitowany finansista popełnił samobójstwo w więzieniu w 2019 roku.
Fox News poinformował w piątek, że zastępca dyrektora nr 2 Patela, Dan Bongino, rozważał rezygnację, jeśli Bondi pozostanie na stanowisku szefa Departamentu Sprawiedliwości, nadzorującego FBI. Pojawiły się niepotwierdzone doniesienia, że Patel również może ustąpić, ale w sobotę zaprzeczył temu wpisem w mediach społecznościowych, w którym stwierdził, że „teorie spiskowe” o potencjalnej rezygnacji z powodu postępowania Bondiego w sprawie akt Jeffreya Epsteina „po prostu nie są prawdziwe”.
„Te teorie spiskowe po prostu nie są prawdą, nigdy nią nie były” – napisał Patel. „To zaszczyt służyć prezydentowi Stanów Zjednoczonych @realDonaldTrump – i będę to robił tak długo, jak będzie mnie wzywał”.

Kilka godzin po zamieszczeniu wpisu przez Patela, prezydent Donald Trump wyraził na portalu Truth Social swoje niezadowolenie z reakcji swoich zwolenników.
W sobotę po południu zwolennicy Trumpa zamieścili w mediach społecznościowych nagrania, na których protestowali, paląc czapki MAGA.
„Co się dzieje z moimi „chłopakami”, a w niektórych przypadkach z „dziewczynami”? Wszyscy atakują prokurator generalną Pam Bondi , która wykonuje FANTASTYCZNĄ PRACĘ” – napisał Trump. „Jesteśmy w jednej drużynie, MAGA, i nie podoba mi się to, co się dzieje”.
Dan Bongino z FBI i prokurator generalna Pam Bondi kłócą się o sposób postępowania z aktami EPSTEINA
Następnie opisał Epsteina jako „faceta, który nigdy nie umiera” i zrzucił winę na byłego prezydenta Baracka Obamę, byłą sekretarz stanu Hillary Clinton, byłego dyrektora FBI Jamesa Comeya, byłego dyrektora CIA Johna Brennana i administrację Bidena.
„Stworzyli Akta Epsteina, tak jak stworzyli FAŁSZYWE Dossier Hillary Clinton/Christophera Steele'a, którego użyli na mnie, a teraz moi tak zwani „przyjaciele” grają im na rękę” – napisał Trump. „Dlaczego ci radykalni lewicowi szaleńcy nie ujawnili Akt Epsteina? Jeśli było tam COŚ, co mogłoby zaszkodzić Ruchowi MAGA, dlaczego tego nie wykorzystali?”

Prezydent twierdził, że rok temu kraj był „MARTWY”, ale teraz jest „NAJGORĘTSZYM krajem na świecie”.
„Trzymajmy się tego i nie marnujmy czasu i energii na Jeffreya Epsteina, kogoś, kim nikt się nie przejmuje” – napisał Trump.
Plotki o zmianie na stanowisku szefa pojawiły się wraz ze zmianą biografii Patela, z której usunięto jego tytuł dyrektora FBI i zastąpiono go jedynie słowami: „Były szef sztabu @DeptofDefense”.
Wiele źródeł Fox News Digital poinformowało, że Bongino i Bondi starli się w środę podczas spotkania w Białym Domu. Bongino oskarżył Bondiego o „brak przejrzystości od samego początku” w dochodzeniu w sprawie akt Epsteina.
Według źródeł wewnętrznych były agent Secret Service, a obecnie urzędnik FBI, rzekomo podniósł głos na szefa personelu Białego Domu Trumpa, zanim wyszedł, i od tamtej pory rozważa rezygnację w związku z tym incydentem.
Bondi i Patel zaprezentowali jednak wspólny front. Źródła bliskie Bondi twierdzą, że „nie zamierza ustąpić”, a para pozostaje w stałym kontakcie.

„Jakakolwiek próba siania podziałów w tym zespole jest bezpodstawna i odwraca uwagę od rzeczywistych postępów” – powiedział zastępca sekretarza prasowego Białego Domu Harrison Fields w wywiadzie dla Fox News Digital, podkreślając, że zespół Trumpa odpowiedzialny za przestrzeganie prawa i porządku działa „bezproblemowo i jednomyślnie”.
„Prezydent Trump powołał wysoko wykwalifikowany i doświadczony zespół ds. porządku publicznego, którego celem jest ochrona Amerykanów, pociąganie przestępców do odpowiedzialności i zapewnianie sprawiedliwości ofiarom” – dodał Fields. „Praca ta jest realizowana sprawnie i jednomyślnie. Wszelkie próby siania podziałów w tym zespole są bezpodstawne i odwracają uwagę od rzeczywistych postępów w przywracaniu bezpieczeństwa publicznego i dążeniu do sprawiedliwości dla wszystkich”.
FBI nie odpowiedziało natychmiast na prośbę Fox News Digital o komentarz.
W przygotowaniu tego reportażu przyczynili się David Spunt, Amanda Macias, Jake Gibson, Ashley Oliver i Brie Stimson z Fox News.
Fox News